wtorek, 26 lutego 2013

Anon na weselu

>siedz cale wesele za stolem przestraszona_mina.jpg mocno
>podchodzi do ciebie mama i przedstawia ci jakas loszke 7/10 rok starsza
>o kurwancka
>wszystko idzie dobrze, juz ma sobie isc
>nagle mamele wali tekst w stylu "a moze byc go wziela do tanca bo on taki siedzi sam co"
>karynka sie zgadza
>cale zycie staje przed oczami czyli widze kape xD
>nie wiedz co zrobic, slabo ci, mdlejesz prawie, nogi z waty
>idz bo co masz zrobic
>wchodzisz na parkiet i odpierdala sie taka inba, ze dobrze tego nie pamietam, bo stracilem pamiec ze stresow
>pamietaj tylko, ze nadeplanles karynce pare razy na stope, zderzyliscie sie kilka razy i raz nawet jak chciala sie tak przekrecic, owinac wokol mojej reki, to wyjebales jej technicznego gonga w ryj
>also potracenie kazdego janusza na parkiecie
>karynka nie wie co robicz, w pewnym momencie mowi, ze juz starczy na szczescie ona byla sympatyczna i nic sobie z tego nie zrobila, abo bynajmniej udawala
>czujesz najlepiej w zyciu, idziesz sie z radosci wysrac bo wczesniej mi sie bardzo chcialo a nie moglem z nerwow, co tez dostarczalo mi over 8000 prbolemow, nie mowiac o scenie na parkiecie kiedy musialem zaciskac poslady hard
>do konca imprezy w sumie czuj dobrze, januszki troche podsmiechuja
>w domu kilka tygodni wpadaj w napady zazenowania jak tylko sobie o tym przypomnisz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz